Czas
Od początku dziejów
od na narodzin świata
gdy uciekliśmy z raju
a Kain zabił brata
Czas gna jak rwąca rzeka
nieustannym biegiem
tak od tysiącleci
mija wiek za wiekiem
A to co było kiedyś
nie powróci już
skryte leży za mgłą
tam gdzie odmętów kurz
ref:
Czy choć zostanie po nas
na węglu odbity ślad
Czy zetrzemy się na pył
z upływem wieków, lat?
Przemijają rzeczy
imperia, władcy i narody
tylko ludzka idea
żyje w świecie swobody
Skały się rozsypują
rdza przeżera stal
a wersy z antyku
drążą ciągle w dal
Myśl jest pomnikiem
człowiecza wena w pieśni
nie ze spiżu ni brązu
lecz płomienistych treści
ref:
Czy choć zostanie po nas
na węglu odbity ślad
Czy zetrzemy się na pył
z upływem wieków, lat?
Teatr historii dalej bieży
jak szaleńczy pościg
ten wierzy, ten nie wierzy
Cezar na nowo rzuca kości
Niemożliwe jest niemożliwe
piasek wciąż przesypuje się
klepsydra wieczności
nigdy nie posłucha cię
A to co było kiedyś
niknie za rozstajem dróg
bo czas to jest ten wielki
i przyjaciel i wróg
ref:
Czy choć zostanie po nas
na węglu odbity ślad
Czy zetrzemy się na pył
z upływem wieków, lat?